O wspólnej akcji portalu dziecisawazne, mamowania i mojej pisałam już tutaj.
Pojawiło się kilka kolejnych naszych artykułów, ruszyła mała akcja. Zbyt wiele smutku dzieje się po porodzie, zbyt długo się ciągnie, żeby o tym milczeć. Bardzo dziękuję za okazane zaufanie i za listy, jakie do mnie przysyłacie. Jest wiele aspektów macierzyństwa, których nie da się zaliczyć do jasnych, ale i te pozwalają nam budować siebie jako matki. Ważne jest, żeby nie nosić tego w sobie, w zamknięciu, podzielić się.
Gorąco zachęcam do przeczytania o trudnych początkach macierzyństwa, o emocjach po cesarce.
Jeśli jeszcze o czymś powinniśmy napisać, proszę o podpowiedź.